sobota, 19 listopada 2011

Zapiekanka ziemniaczana z mięsem mielonym

W tygodniu ciężko jest znaleźć trochę czasu i przygotować jakiś bardziej wymyślny obiad, ale od czego są soboty;) (o niedzieli nie wspominam, bo niedzielny obiadek to niedzielny obiadek). Mieszkam na stancji ze znajomymi, z którymi lubimy czasem przygotować wspólny obiad. Pewnej chłodnej soboty, a dokładniej soboty dnia dzisiejszego, postanowiliśmy zrobić zapiekankę z ziemniaków, których mamy chwilowo pod dostatkiem. Trochę inwencji twórczej, trochę internetu i wyszła zapiekanka typu "niebo w gębie"!

Składniki: (na ok. 4 osoby)
- ok. 1 kg ziemniaków,
- ok. 150g startego żółtego sera,
- 500g mięsa mielonego,
- 3 pomidory,
- 2 papryki (koloru dowolnego, ja wzięłam czerwone)
- 2 cebule,
- kilka pieczarek,
- sól, pieprz
- zioła do mięsa
- olej 
składniki do sosu czosnkowego: jogurt naturalny, majonez, czosnek, oregano/koperek

Przygotowanie:
1. Zacznijmy od sosu czosnkowego. Jeśli ktoś nie wie jak go przygotować to odsyłam do mojego wcześniejszego postu pt. "sos czosnkowy";)

2. Paprykę, cebulę, pieczarki i pomidory kroimy (tak naprawdę dowolnie, zależy w jak dużych kawałkach chcemy mieć te składniki w naszej zapiekance).

3. Ziemniaki obieramy, kroimy w talarki, lekko podgotowujemy w osolonej wodzie (nie za długo, nie mają być zupełnie miękkie tak jak do obiadu)

4. Mięso mielone podsmażamy na oleju, przyprawiamy solą, pieprzem i ziołami. Na koniec dodajemy pokrojone pomidory i całość jeszcze chwile podsmażamy.

5. Na oleju podsmażamy i doprawiamy solą także cebulę, paprykę. Pieczarki podsmażamy bez dodatku oleju (można dodać ewentualnie masło po odparowaniu wody).

6. Do mięsa dodajemy podsmażoną paprykę, cebulę i pieczarki- całość mieszamy.

7. Połowę podgotowanych ziemniaków wykładamy na wysmarowane tłuszczem naczynie żaroodporne (powinno być dosyć wysokie). Na nich kładziemy 1/2 mięsa z warzywami- polewamy sosem czosnkowym i posypujemy połową sera. Znowu kładziemy warstwę ziemniaków, mięsa, sosu i posypujemy serem.

8. Całość wrzucamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 15-20min.

Jeść póki ciepłe!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz